Wyraz zoo (w polszczyźnie
nieodmienny) jest skrótem od wyrażenia ogród zoologiczny. Często – w wyniku
ortofonicznego niechlujstwa – bywa wymawiany w sposób nieodpowiedni. Jaki sposób wymawianiowy jest zgodny z normą?
Spotyka się dwie formy wymawianiowe:
[zo], czyli jednosylabowo, oraz [zo-o], tj. dwusylabowo, z
wydłużoną artykulacją głoski [o]. Ten drugi wariant jest poprawny, pierwszy
zaś należy odrzucić. Nietrudno się tego nauczyć. Zauważcie, że w wyrażeniu ogród
zoologiczny nie mówimy [ogrut zolog’ičny], lecz [ogrut z•olog’ičny]. Zapis fonetyczny [•o] sygnalizuje wystąpienie obok
siebie dwóch identycznych samogłosek, które czytane są jak wydłużona
samogłoska. Podobnie rzecz ma się z innymi wyrazami spokrewnionymi z zoo,
por. zoologia lub zoonimia.
W
związku z tym zalecam staranną wymowę rzeczownika zoo. Mówiąc staranna,
mam na myśli taką, w której artykulacja głoski [o] bywa nieznacznie
przedłużana.