niedziela, 6 stycznia 2019

Jak dobrze ryzykować?

Wbrew temu, co może sugerować pytanie najnowszych rozważań, nie będę udzielał rad dotyczących podejmowania w życia ryzyka. Tradycyjnie mówić będę o poprawności językowej. Tym razem chciałbym skupić Państwa uwagę nad rekcją czasownika ryzykować. Ryzykujemy coś czy czymś?

Zasadniczo w obiegu komunikacyjnym spotkać można obie te składniowe konstrukcje. Jedną z nich jednak niektóre słowniki kwestionują (zob. Wielki słownik poprawnej polszczyzny PWN). Mowa o połączeniu omawianego dziś czasownika z narzędnikiem (ryzykować czymś). Zdaniem językoznawców lepiej w tym wypadku używać biernika (ryzykować coś), gdyż tym oto przypadkiem rządzi czasownik ryzykować.

Jak pisałem, coraz częściej słyszy się jednak tę postać do niedawna jeszcze niepożądaną. Jako dopuszczalną wymienia ją nawet Inny słownik języka polskiego. Stąd też wydaje się zasadne, aby traktować formy typu ryzykował życiem, zdrowiem itp. jako dopuszczalne przynajmniej w mowie potocznej.

środa, 2 stycznia 2019

„Odkupować” czy „odkupywać” – która forma jest poprawna?

Dzisiejsza lekcja poprawnej polszczyzny tyczyć się będzie czasownika odkupić, a ściślej jego niedokonanej postaci. Prawidłowa forma to odkupywać czy odkupować?

Okazuje się, że obie te formy notują słowniki, z tym że ta druga forma (odkupować) objęta jest kwalifikatorem potoczny. Z tego wynika, że jednak lepiej posługiwać się postacią odkupywać.

Warto również wspomnieć przy okazji niniejszych rozważań, że niezależnie od tego, którą formę wybierzemy, obie odmieniają się w jednakowy sposób. Mówimy, że ja coś od kogoś odkupuję (nie: *odkupywuję), ty coś ode mnie odkupujesz (nie: *odkupywujesz), on coś ode mnie odkupuje (nie: *odkupywuje) itd.

poniedziałek, 31 grudnia 2018

Życzenia noworoczne


Wszystkim miłośnikom strony „Językowe rozważania młodego polonisty” składam życzenia pomyślności w nadchodzącym nowym roku. Niech sprzyja on spełnianiu Waszych marzeń i zamierzeń. Życzę satysfakcji w życiu zawodowym i szczęścia osobistego, a także niezliczonej ilości przeczytanych i zarazem inspirujących książek!

piątek, 30 listopada 2018

O pisowni wyrazu Missisipi

Za sprawą najnowszych Językowych rozważań młodego polonisty wybierzemy się do Ameryki Północnej. Wszystko za sprawą rzeki Missisipi bądź stanu w USA, które – jak się okazuje – budzą niekiedy wątpliwości natury poprawnościowej.

Wątpliwość wynika z różnorodności zapisu. Inaczej bowiem pisze się nazwę tej najdłuższej rzeki regionu w j. angielskim, a inaczej w j. polskim. W oryginale jest to Mississippi, u nas z kolei Missisipi (tylko pierwsze litery s są podwojone). Warto mieć to na uwadze.

niedziela, 25 listopada 2018

Czym się różni przymiotnik „ruski” od „rosyjskiego”?

Ruski i rosyjski tylko pozornie są do siebie podobne. Różnicuje je znaczenie i pochodzenie.

Ruski jest przymiotnikiem od nazwy Ruś. Nazwa ta pierwotnie, stosowana do XVI wieku, odnosiła się do wszystkich terenów zamieszkiwanych przez Rusów (współcześnie podzielone na Rosjan, Ukraińców i Białorusinów). W XVI powstała nazwa Rosja (zdaniem pomysłodawców tego rzeczownika brzmiała ona bardziej po grecku, a wtedy kraj rosyjski kreowany był na wzór bizantyjski). Od tego momentu Rusią nazywano tereny ukraińsko-białoruskie.

Rosjanie wprowadzili przymiotnik rosyjski i chociaż po pewnym czasie wrócili do przymiotnika ruski, u nas pozostał przymiotnik rosyjski. Ruski we współczesnej polszczyźnie odnosi się tylko do historycznych terenów Ukrainy i Białorusi (tj. Rusi). W odniesieniu do kraju rosyjskiego ma zabarwienie potoczne.