piątek, 28 lutego 2014

Ile czy ilu?

Jaka jest różnica pomiędzy zaimkami ile i ilu? Oba znaczą to samo, lecz nie można ich stosować zamiennie. Traktuje o tym pewna, dość prosta, reguła.

Zarówno ile, jak i ilu to zaimki, które zastępują liczebniki główne z tą zasadniczą kwestią, że forma ile jest niemęskoosobowa, np.: (1) Ile kobiet było na kongresie? (2) Ile dzieci bawiło się w chowanego? Forma ilu jest męskoosobową, czyli np.: (1) Ilu kibiców było na stadionie? (2) Ilu podróżnych wysiadło z pociągu? Czyli jeśli rzeczownik jest rodzaju męskoosobowego stawiamy obok ilu, w każdym innym wypadku postawmy formę ile.

sobota, 22 lutego 2014

Żem, żeś, żeśmy, żeście

Zdarza mi się usłyszeć zdanie, które rozpoczyna się formami podanymi w temacie, np. Żeśmy byli wczoraj na zakupach. Przytoczone zdanie jest jednak błędne. Form żem, żeś itd. nie używa się bowiem w taki oto sposób.

Mówiąc najprościej, możemy użyć konstrukcji żem, żeś, żeśmy, żeście tylko wówczas, jeżeli w zdaniu występuje spójnik że, np. (1) Powiedziano nam, żeście byli wczoraj na zakupach, bo: Powiedziano nam, że byliście wczoraj na zakupach. (2) On napisał, żem jest głupi, bo: On napisał, że jestem głupi.

Dlatego żeśmy jako osobne słowo, bez spójnika że, jest błędem. Stąd zdanie: Żeśmy byli wczoraj na zakupach jest zbudowane źle, a jedynie za poprawne uznać w tym wypadku można wyrażenie: Byliśmy wczoraj na zakupach.

czwartek, 20 lutego 2014

„Moje nazwisko się nie odmienia”

Coraz częściej słyszy się tego typu uwagi, kiedy ktoś życzy sobie, aby jego nazwiska nie odmieniać. Aż ciśnie się na usta powiedzenie: „To nie jest koncert życzeń”. I tak w rzeczy samej jest, ponieważ trudno jest powiedzieć, dlaczego ktoś twierdzi, że jego nazwisko się nie odmienia. Prawda jest taka, że nazwiska podlegają odmianie!

Język polski jest językiem fleksyjnym, a to znaczy, że jest niewiele wyrazów, których nie można odmienić, ponieważ nie da się tego zrobić. Nazwiska męskie odmieniają się niemal zawsze (wyjątek stanowią na przykład wybrane nazwiska obcego pochodzenia [por. Eco]), np. Maciej Kot, Macieja Kota, Maciejowi Kotowi itd. Inne przykłady: Janusza Płaskiego (Janusz Płaski), Bartka Zielonego (Bartek Zielony), Marka Hłaski (Marek Hłasko), Jana Miodka (Jan Miodek) itd. Rzecz – przyznam – komplikuje się w nazwiskach żeńskich, lecz nie na tyle, by sobie z tym nie poradzić.

W nazwiskach żeńskich odmieniamy wszystkie nazwiska zakończone na -a, np. Maria Nowicka, Nowickiej, Nowicką itd. Inne nazwiska, które nie mają morfemu -a na końcu, nie podlegają odmianie, np.: Janiny Miłosz, Eweliny Hłasko, Karoliny Wagner, Małgorzaty Wolny itd. Ale właściwie tylko w takim wypadku nie należy odmieniać nazwisk, czyli – przypomnijmy – jeśli jest to nazwisko żeńskie i nie kończy na samogłoskę -a.

Gdy ktoś zwraca nam uwagę, mówiąc, że jego nazwisko nie podlega odmianie, jest wysoce prawdopodobne, że wiedzę tę takowa osoba czerpie wyłącznie z własnego widzimisię, dlatego wbrew temu należy poddać owo nazwisko odmianie, czyli deklinacji. Warto pamiętać, że w wątpliwych wypadkach pomocne mogą okazać się słowniki. Proszę do nich zaglądać, wszak one nie gryzą.

czwartek, 13 lutego 2014

Kropki w skrótach jednostek miar

Nie stawiamy kropki w skrótach oznaczających miary jednostek, choć nie kończą się one na ogół ostatnią literą (por. omawiany już raz przeze mnie temat skrótów). Oznacza to, że poprawnymi zapisami są wyłącznie formy: cm, km, g (przyznać trzeba, że w tym wypadku kropka aż błaga się o postawienie, nie należy jednak tego robić), ha, m itd.

Skoro mówimy już o skrótach, warto wiedzieć, że nie stawia się kropki również po skrótach jednostek monetarnych. Zatem tylko zapis oraz gr uznać należy za odpowiadający normie językowej.

wtorek, 11 lutego 2014

Przyimek „w” w połączeniu z liczebnikiem „pół” – razem czy osobno?

Przyimek w z liczebnikiem pół daje nam dwie możliwości zapisu. Zapis rozdzielny, jak i łączny jest poprawny pod warunkiem zastosowania danego sposobu w odpowiednim kontekście.

Jeżeli wyrażenie znaczy „w połowie”, należy zastosować pisownię rozłączną, np. urwać w pół zdania, napisać kolokwium w pół godziny. Łącznie natomiast wyrażenie wpół piszemy, jeżeli znaczy ono, np. „na połowę, częściowo”: (1) Zmierzył ją wpół (w znaczeniu: w pasie). (2) Zgiął kartkę wpół. Także mając na uwadze godzinę, która odmierza nam dokładnie połowę czasu między pełnymi godzinami (np. 12:30), napiszemy: Jest wpół do trzynastej.

niedziela, 9 lutego 2014

Drodzy Magdo i Filipie, czyli o męskiej dominacji językowej

Czy nagłówek listu przybierający formę Droga Magdo i Filipie jest poprawny? Nie jest, ponieważ mamy tu do czynienia z błędem składniowym. Przymiotnik w języku polskim w połączeniu z rzeczownikiem przyjmuje zgodną z nim liczbę, rodzaj oraz przypadek (tzw. związek zgody), dlatego też ów nagłówek powinien rozpocząć się przymiotnikiem męskoosobowym drodzy, czyli: Drodzy Magdo i Filipie!, ponieważ należy uzgodnić przymiotnik z rzeczownikiem, a w tym wypadku mamy rzeczownik zbiorowy składający się z kobiety i mężczyzny.

Język polski, ku niezadowoleniu feministek, jest zdominowany przez mężczyzn. Wystarczy się przyjrzeć takiej sytuacji, którą opisuję dalej. Gdy mamy Justynę i Malwinę, powiemy: Justyna i Malwina poszły do sklepu. Jeśli do tego zestawu dołączy Bartek, powiemy: Justyna, Malwina i Bartek poszli do sklepu. Podobnie jest z formą adresatywną. Jeżeli adresujemy list tylko do Malwiny i Justyny, napiszemy: Drogie Justyno i Malwino. Jeśli do adresatów dołożymy Bartka, korzystamy z formy męskoosobowej, czyli: Drodzy Justyno, Malwino i Bartku.  

Omawiane wyżej zjawisko określa się w socjolingwistyce męską dominacją języka. Możesz przeczytać o nim nieco więcej, klikając w ten oto link.

poniedziałek, 3 lutego 2014

„Dnia”, „w dniu” czy „z dniem”?

Zdając relację z jakiegoś wydarzenia albo informując o zbliżającym się wydarzeniu, często spotkać można różne zapisy daty. Nieobce powinny więc nam być sformułowania: Dnia 10 lutego, w dniu 10 lutego oraz z dniem 10 lutego. Wszystkie trzy wyżej wskazane sformułowania są poprawne, aczkolwiek musimy pamiętać, że owych dat nie wymawiamy w sposób jednakowy.

Pierwszy przykład nie stanowi raczej problemu. Większość, jak mniemam, wypowie daną datę, mówiąc: dnia dziesiątego lutego. Z dwoma pozostałymi przykładami sprawa wygląda zgoła odmiennie. Nie wolno mówić: w dniu dziesiątego lutego albo z dniem dziesiątego lutego. To błąd fleksyjny. Poprawnie wypowiedziana data brzmi tak: w dniu dziesiątym lutego oraz z dniem dziesiątym lutego. Wystarczy zmienić szyk, aby mieć co do tego stuprocentową pewność. Wszyscy zgodzą się, że formy w dziesiątym dniu lutego, a także z dziesiątym dniem lutego są wypowiedziane poprawnie (nikt nie powie: w dziesiątego dniu lutego czy z dziesiątego dniem lutego).

sobota, 1 lutego 2014

„Nie” z rzeczownikami odczasownikowymi

Zadano mi pytanie, który zapis jest poprawny: niedotrzymanie czy nie dotrzymanie. Odpowiedź prawidłowa: na ogół razem. Piszę „na ogół”, ponieważ są dozwolone sytuacje, kiedy można posłużyć się zapisem oddzielnym, ale po kolei.

Powyższy dylemat ma niewątpliwie związek ze słowem, z jakiego ów rzeczownik się wywodzi. Mowa o czasowniku dotrzymać, który w połączeniu z partykułą przeczącą nie jest pisany oddzielnie (nie dotrzymać) w myśl zasady, że nie z czasownikami piszemy oddzielnie. Jednak wyraz powstały od czasownika dotrzymać, przybierający formę dotrzymanie, jest rzeczownikiem (zwanym rzeczownikiem odczasownikowym), a partykułę nie z rzeczownikami pisze się razem, stąd zapis niedotrzymanie jest poprawny. To, że dany rzeczownik pochodzi od czasownika, jest w tym wypadku bez znaczenia. Podobnie jest z innymi rzeczownikami powstałymi od czasowników, np. niedopowiedzenie, niepowodzenie, nieotrzymanie.

Gdy jednak słowo niedotrzymanie jest nie tylko zaprzeczeniem, ale również przeciwstawieniem treści, zapisujemy owo wyrażenie osobno, np. Nie dotrzymanie słowa było najgorsze, lecz zdrada. I w takiej sytuacji partykułę nie oddziela się od rzeczownika.