poniedziałek, 20 czerwca 2016

„Rzeczpospolita” w ujęciu językowym

W jaki sposób poprawnie odmieniamy wyraz rzeczpospolita? Rzeczpospolitej czy rzeczypospolitej? Takie pytanie zadano mi wczoraj, a dziś stanowi ono przedmiot najnowszych rozważań.

Rzeczownik ten – podobnie jak na przykład Wielkanoc, o której pisałem tutaj oraz tu – jest zrostem, czyli rodzajem bezpośredniego połączenia dwóch wyrazów (rzecz oraz pospolita). O złożoności tego typu struktur świadczy fleksja, obejmuje ona bowiem obie części składowe (por. Białegostoku, Wielkiejnocy itp.). W wypadku rzeczpospolitej i Wielkanocy dopuszcza się jednak fleksyjną oboczność, co oznacza, że w podanych wyrazach możemy pominąć fleksję wewnętrzną. Innymi słowy – można mówić i pisać o rzeczpospolitej oraz rzeczypospolitej. Obie wersje są bowiem dopuszczalne (zob. tabela na końcu).

Warto również uwzględnić podczas tej lekcji poprawnej polszczyzny kwestię zapisu. Ona również jest złożona. Gdy odnosimy ów wyraz do ustroju, obowiązuje nas pisownia małą literą. Jeśli natomiast mamy na myśli nazwę Polski, bezwzględnie należy zastosować wielką literę (por. rzeczpospolita szlachecka, ale Rzeczpospolita, a także Rzeczpospolita Polska, Polska Rzeczpospolita Ludowa itp.).

Na marginesie powyższych rozważań wskażmy, że etymologicznie Rzeczpospolita znaczy tyle, co „dobro wspólne”.