poniedziałek, 15 czerwca 2015

O semantycznym zróżnicowaniu zaimków „dokąd” i „gdzie”

Zaimki przysłowne dokąd oraz gdzie są we współczesnym języku polskim bardzo często używane. Na tyle często, że właściwie traktuje się je jako synonimy, co nie do końca jest poprawne. Zachęcam do lektury dzisiejszych rozważań, w którym wyjaśniam kwestie poprawnościowe dotyczące stosowania wyżej podanych zaimków. 

Zaczniemy od definicji. Zaimek dokąd odnosi się do relacji przestrzennych. Innymi słowy – użyjemy go wtedy, kiedy oznacza on cel ruchu i jego kierunek. Odnosi się on również do czasu i pełni wtenczas funkcję synonimiczną dla takich wyrażeń, jak dopóki oraz jak długo. Oto przykłady użycia: (1) Dokąd biegniesz? (2) Czekała, dokąd nie przyszedł. Zaimek gdzie natomiast zastępuje określenie miejsca, w którym coś się dzieje. Nie powinien się raczej odnosić do ruchu. Przykładowo: Gdzie jesteś?.

Celowo napisałem, że zaimek gdzie nie powinien odnosić się do ruchu. Jak pokazuje bowiem praktyka, nad wyraz często używa się go wymiennie z zaimkiem dokąd. Jest to na tyle częste, że nie traktuje się tego jako błąd, zwłaszcza wówczas, gdy spotykamy się z tym w języku mówionym. Warto jednak pamiętać o tych rozgraniczeniach znaczeniowych omawianych dziś zaimków i w mowie pisanej umiejętnie to wykorzystywać, dlatego też w piśmie (ale nie tylko) lepiej będzie, jeśli powiemy np. Dokąd idziesz? zamiast Gdzie idziesz?.