W języku polskim
jest wiele wyrazów, które budzą nasze wątpliwości co do poprawności i nierzadko
okazuje się, że mimo owych wątpliwości dany wyraz jest poprawny. Tak jest w
wypadku czasownika otworzyć.
W czasie
przeszłym możemy powiedzieć: otworzyłem,
otworzyłeś, otworzył itd.,
ale tak samo poprawnie będzie, jeśli użyjemy innej formy, która – trzeba
przyznać – jest rzadsza, stąd z pewnością te nasze wątpliwości. Mowa tu o
formach: otwarłem, otwarłeś, otwarł itd.
W związku z powyższym tak zdanie: Bartosz
otworzył książkę na stronie dziesiątej jest poprawne, jak również wyrażenie:
Bartosz otwarł książkę na stronie
dziesiątej. Mają Państwo dowolność w używaniu tego czasownika. Używając
imiesłowu, możemy powiedzieć: otwarto
(np. otwarto książkę) oraz otworzono (np. otworzono książkę). W tym wypadku formą rzadszą jest ta druga.
Nie powiem
nic odkrywczego, ale w wątpliwościach pomocne są słowniki poprawnej polszczyzny.
Nie zawsze bowiem mamy możliwość wariantywnego użycia jakichś wyrazów. Dla
przykładu: możemy powiedzieć otwarłem
i otworzyłem, ale dla czynności odwrotnej
jedynie poprawną formą jest zamknąłem
(nie: zamkłem).
Czuję, że do
wspomnianego problemu wariantywnych form wyrazowych będę często wracać. Temat
zatem wciąż pozostaje otwarty.