Często przed takim dylematem staje
użytkownik polszczyzny. Skoro bowiem bezokolicznik kończy się na -ać, to
wielu osobom wydaje się, że końcówki osobowe przyjmą następujące formy: -am,
-asz, -a, -amy, -acie, -ają. Nie zawsze tak niestety bywa.
Nie zawsze, choć czasami się zdarza.
Mamy np. czasownik czytać, którego formy osobowe przyjmują końcówki, o
których jest mowa w pierwszym akapicie, np. czytam, czytasz, czyta itd.
Mamy również czasownik klaskać, który może przyjąć dwojakie formy
osobowe (pisałem o tym tutaj).
Czasownik deptać odmienia się
zgodnie z tym, co następuje, czyli: ja depczę, ty depczesz, on/ona/ono
depcze, my depczemy, wy depczecie, oni/one depczą. Czasem
można usłyszeć formy typu depcę, depcesz (są one rzadsze, lecz
dopuszczalne). To oznacza, że przyporządkowanie końcówek -am, -asz,
-a, -amy, -acie, -ają do osobowych form czasownika będzie skutkowało błędną
wymową tudzież zapisem. Zatem nie ja deptam, tylko ja depczę,
nie nie deptaj trawników, lecz nie depcz trawników.