środa, 6 listopada 2013

Uwaga stylistyczna dotycząca konstrukcji „JAK coś, TO coś”

Wiele osób nadużywa zaimka jak, zastępując nim spójnik gdy. Przykład? Jak będzie ciepło, wybierzemy się na przejażdżkę rowerową. Czasem jeszcze możemy posiłkować się zaimkiem to, np. Jak się uspokoisz, to pójdziemy na spacer. I mnie się zdarza używać takich form, ale przyznaję, że są one jednak dalekie od normy literackiej.

Konstrukcje typu JAK coś, TO coś używane są raczej w języku potocznym. Oczywiście jeśli używamy ich raz po raz, tragedii nie ma, ale co zrobić, gdy ktoś stosuje wyłącznie powyższą formę? Nie najlepiej świadczy to o mówcy. Właściwie można powiedzieć, że taki użytkownik języka od dawien dawna nie widział żadnej książki, a na pewno jej nie czytał.

W języku oficjalnym powinniśmy zdecydowanie częściej używać zaimków jeśli, jeżeli, kiedy lub gdy. Przykłady: (1) Gdy będzie ciepło, wybierzemy się na przejażdżkę rowerową. (2) Jeśli się uspokoisz, pójdziemy na spacer. (3) Jeżeli zdrowie pozwoli, pójdę z tobą jutro na ten bal. (4) Kiedy wstanie słońce, pójdę pobiegać. Zdania jakoś radykalnie się nie zmieniły, ale trzeba zauważyć, że są o wiele lepiej skonstruowane pod względem stylistycznym, dlatego też namawiam do budowania tego typu zdań.