Fot. Pomnik św. Katarzyny
Aleksandryjskiej (źródło Urząd Miejski w Zbąszynku)
Niebawem w moim rodzinnym mieście odbędzie
się uroczyste odsłonięcie pomnika, na którym znajduje się św. Katarzyna
Aleksandryjska. Ów pomnik umiejscowiono na niedawno wybudowanym rondzie,
któremu zresztą nadane będzie imię tej patronki. Być może wkrótce zrodzi to
problemy natury ortograficznej. Aby im zapobiec, już dziś piszę krótki artykuł
w tej sprawie.
Rzecz nie jest skomplikowana.
Istnieje bowiem prosta zasada, która głosi, że jeśli stojący na początku nazwy
wielowyrazowej wyraz typu pomnik, rondo (także ulica, aleja,
park i inne) jest tylko nazwą gatunkową (rodzajową), piszemy go małą
literą, a pozostałe wyrazy, które wchodzą w skład nazwy – wielką. W związku z
powyższym zasadne jest, aby o nowym pomniku pisać: pomnik Świętej
Katarzyny Aleksandryjskiej.
Co jednak istotne, to pisownia określenia
święta. Należy bowiem pamiętać, że wielką literę stosujemy wyłącznie wtedy, kiedy
epitet ten występuje w pełnej nazwie, czyli bez zastosowania skrótu. Gdy jednak zdecydujemy się właśnie na skrót (św.), to wtedy Święty Boże nie pomoże –
konieczna jest mała litera, zatem: albo pomnik Świętej Katarzyny
Aleksandryjskiej, albo pomnik św. Katarzyny Aleksandryjskiej.