Pani Monika przygotowująca się wraz
z narzeczonym do ślubu poradziła się mnie, czy rzeczownik zaślubiny na
zaproszeniu powinniśmy zapisać wielką literą.
Istnieje zasada, o której pisałem
już niejednokrotnie, że ortografia polska dopuszcza użycie wielkiej litery ze względów uczuciowych. Trudno jednak sobie wyobrazić, by uczuciem
obdarzyć samą ceremonię ślubną, jak definiowane są zaślubiny (no chyba, że
ów wyraz odnosi się do jakiejś pełnej nazwy). Zasadniczo jednak warto stosować
pisownię małymi literami, co niniejszym polecam wszystkim przyszłym nowożeńcom, życząc im przy okazji (o ile oczywiście takowi tu zaglądają), aby przyszłe życie we dwoje (a potem, bo taka jest kolej rzeczy, we troje, we czworo itd.) obfitowało w samo szczęście!