niedziela, 10 stycznia 2016

„W nawiązaniu do…”, czyli o różnicy między normą potoczną a wzorcową

Pan Piotr, odwołując się do ostatniego artykułu, prosi o poradę:
Panie Kamilu, zapoznałem się z Pańskim ostatnim artykułem, w którym radził Pan, aby nie stosować formy w załączeniu przesyłam. Tak sobie myślę: jak to jest z wyrażeniami typu w nawiązaniu do, w odpowiedzi do? Czy one też nie są poprawne?
Tego typu konstrukcje, o których mówi pan Piotr, są akceptowalne w normie użytkowej, tj. potocznej. Norma taka jest mniej rygorystyczna, jest charakterystyczna dla swobodnych kontaktów nieoficjalnych. To z kolei powoduje, że w normie oficjalnej rzeczywiście warto by pomyśleć o innych formach.

Takimi formami, które nie rażą w normie wzorcowej, są przede wszystkim wyrażenia typu odpowiadając na pismo (zam. w odpowiedzi na pismo), nawiązując do pisma (zam. w nawiązaniu do pisma). W tym miejscu warto powiedzieć, że norma wzorcowa obejmuje formy właściwe w każdej sytuacji. W kontaktach oficjalnych zaś (także w starannych kontaktach nieoficjalnych) jest wręcz pożądana.

Przy okazji można również wskazać jako podobny przykład zwrot w oparciu o coś, gdy nie odnosi się on do pojęć abstrakcyjnych (np. w oparciu o wytyczne). On też jest bardzo częsty zarówno w języku mówionym, jak i pisanym, ale nie należy jednak do normy wzorcowej. W niej mieszczą się inne wyrażenia. To np. zgodnie (np. zgodnie z wytycznymi), według (np. według wytycznych) oraz na podstawie (np. na podstawie wytycznych).