Powoli rozpoczyna się sezon
urlopowy. Można urlop spędzić w Polsce albo za granicą. Pan Wojciech wybrał
właśnie drugą opcję. Poszukując różnych okazji, natknął się na taką oto ofertę.
Czy wszystko z nią w porządku?
Chania to miasto greckie położone w północno-zachodnim
wybrzeżu Krety. Zdaniem pana Wojtka, jeśli w Polsce mamy imię Hania i w dopełniaczu,
celowniku oraz miejscowniku Hani (z jedną literą „i” na końcu), to
analogicznie powinno tak być z miejscowością Chania. Okazuje się, że
jest inaczej. O tym dlaczego, piszę w dzisiejszych rozważaniach.
Rzeczowniki rodzaju żeńskiego, które
kończą się na -ia, mają zakończenie -ii lub -i. Zależy to
od rodzimości bądź obcości danego wyrazu, a także wymową postaci mianownikowej.
Jeżeli
-ia występuje po n, to piszemy -ni w wyrazach, których
zakończenie wymawiamy w mianowniku jako [-ńa], natomiast
w tych wyrazach, których zakończenie wymawiamy w mianowniku jako [-ńja],
piszemy -nii. Taka zasada obowiązuje w wypadku imienia Hania oraz
greckiego miasta Chania. Piszemy więc o Hani tak, a o Chanii
tak oto.