niedziela, 5 lutego 2017

Czym się różni gwara od dialektu?

Przygotowuję się właśnie do wtorkowego egzaminu ze współczesnej dialektologii i etnolingwistyki. Z tego powodu zacząłem się zastanawiać, dlaczego dotychczas na łamach Językowych rozważań nie poruszyłem zagadnienia o gwarze i dialekcie. Odpowiedzi nie znalazłem, ale postanowiłem tę zaległość niezwłocznie nadrobić.

Język polski nie jest jednolity, o czym przekonywać – jak sądzę – nikogo nie trzeba. Obok języka ogólnego (czyli podstawowej odmiany języka, która służy do porozumiewania się wszystkich członków danego narodu) wyróżniamy bowiem wiele innych odmian, np. środowiskowe, zawodowe, a także terytorialne. Tym ostatnim poświęcam te oto rozważania.

Dialekty i gwary to pojęcia, które traktowane są nierzadko jako synonimy. Choć i dialekt, i gwara to odmiana języka używana tylko przez mieszkańców wsi i występująca zwykle w formie mówionej, to jednak istnieje między nimi znacząca różnica.

Dialekt to odmiana polszczyzny ogólnej, która wyróżnia się charakterystyczną dla danego obszaru wymową głosek i swoistą leksyką, czasami również specyficzną budową słowotwórczą, fleksją, składnią. Gwara zaś to odmiana języka, która pojawia się na niewielkim terenie. Z tego wynika, że dialekt jest pojęciem szerszym w odniesieniu do gwary. Innymi słowy – w obrębie jednego dialektu może występować kilka gwar.

Wskażmy przy okazji, że współcześnie wyróżniamy w polszczyźnie następujące dialekty: wielkopolski, mazowiecki, małopolski, śląski oraz (w zależności od opracowań, ponieważ od 2005 roku definiuje się także jako język regionalny) kaszubski. 
Mapa dialektów (zob. źródło)