Fot. Wikipedia
Pan Damian zadał mi ostatnio pytanie dotyczące rzeczownika papryka, a ściślej o jego wymowę. Jak zauważył mój
korespondent, niektórzy akcentują w tym wyrazie pierwszą sylabę [PApryka], inni
zaś – drugą [paPRYka]. Kto akcentuje poprawnie?
To
ciekawe, ale słowniki dopuszczają dwojakie akcentowanie. Ciekawe jest
również to, że pierwszy sposób wymawiania [PApryka] uchodzi za wzorcowy. Wynika to nie z tego, że ów rzeczownik pochodzi od języka łacińskiego lub greckiego, co zobowiązywałoby nas do akcentowania trzeciej sylaby od końca (zob. mateMAtyka, FIzyka itp.), ale z tego, że wyraz ten pochodzi od języka węgierskiego, który akcentuje każdy wyraz na pierwszej sylabie. W wypadku rzeczownika papryka tak się składa, że pierwsza sylaba to jednocześnie trzecia sylaba od końca.
Wobec powyższego przypomnijmy, że drugi wariant akcentowania [paPRYka] ma charakter potoczny. To oznacza, że w
oficjalnej polszczyźnie lepiej akcentować pierwszą sylabę, która jest zarazem trzecią sylabą od końca.