Niebanalne pytanie zadała mi
ostatnio pani Sylwia, pytając, czy jedną osobę możemy określić mianem rodziny.
Moje stanowisko na ten temat przedstawiam w niniejszych rozważaniach.
W słowniku czytamy, że rodzina
to małżonkowie i ich dzieci, ale również ci wszyscy, którzy są związani z
pokrewieństwem lub powinowactwem. Druga część definicji wskazuje więc na to, że
jeśli osoba X ma tylko jedną osobę krewną, to stanowią oni razem rodzinę. Wyraz
rodzina nierzadko bywa również stosowany w odniesieniu do męża i żony.
Jeśli małżeństwo jest bezdzietne, to przecież i tak może stanowić rodzinę. Mnie
w każdym razie to nie razi.