Pani Sylwia za pośrednictwem Facebooka
zapytała o poprawność dwu sformułowań: cena za coś oraz cena czegoś.
Cena za coś budzi w oczach pani Sylwii zdziwienie.
Słownik poprawnej polszczyzny
akceptuje obie te formy. Można
więc mówić o cenie czegoś (por. cena pomidorów, cena
mieszkania itp.) oraz o cenie za coś, aczkolwiek to ostatnie
z pewnym zastrzeżeniem (z tego powodu być może zdziwienie pani Sylwii jest
uzasadnione). Oto bowiem to sformułowanie odnosi się zwykle, kiedy się
wymienia jednostki i wagi, np. cena za kilogram, cena za metr
itd. Zdarza się jednak, że to wyrażenie stosujemy również w innych sytuacjach (np.
cena za wodę, cena za chleb itp.).