Wołacz to jeden z siedmiu przypadków
gramatycznych. Jest to jednocześnie jeden z tych przypadków, którego wymieranie
obecnie się obserwuje (w mowie potocznej bardzo wyraźnie bowiem zanika). Mimo
to jednak staram się używam go jak najczęściej, a jednocześnie zachęcam do tego
innych. Dziś zastanowimy się nad wołaczowymi formami od imion Ala, Ola
oraz Ula.
Imiona
żeńskie w wołaczu najczęściej przyjmują końcówkę -o (zob.
Mario, Alicjo, Aleksandro,
Urszulo itd.). Imiona
takie, jak Ala, Ola i Ula mają charakter zdrobnienia. Te
zaś najczęściej w wołaczu mają końcówkę -u (zob. Marysiu, Alu,
Olu, Ulu, także Elu itp.). Nie jest to reguła stała (powiemy
na przykład Dorotko, a nie *Dorotku), niemniej w kontekście wyżej użytych
imion ma ona uzasadnienie.