wtorek, 21 sierpnia 2018

Wołacz od nazwiska

Niedawno usłyszałem, jak pewna osoba w odezwie do prezydenta Andrzeja Dudy zwróciła się do niego słowami: Andrzeju Dudo. Postanowiłem uczynić z tego zagadnienie pierwszych powakacyjnych rozważań. Pominę to, czy taki sposób zwracania się do głowy państwa jest właściwy. Skupimy się oczywiście na kwestii gramatycznej.

W języku polskim wołacze od nazwisk są równe mianownikom. To oznacza, że w przytoczonym wyżej sformułowaniu mamy do czynienia z błędem fleksyjnym (poprawny zwrot: Andrzeju Duda, nie: *Andrzeju Dudo). Zwracajmy się więc do mężczyzn i kobiet per panie Nowak (nie: *panie Nowaku), pani Kowalska (nie: *pani Kowalsko), panie Miodek (nie: *panie Miodku) itd.

Warto jednak ostrożnie używać także tych form z gramatycznego punktu widzenia poprawnych. Taki sposób zwracania się do rozmówcy może bowiem uchodzić za nieelegancki.