środa, 11 czerwca 2014

Językowe uwagi na temat „aquaparku”

Piękna, słoneczna pogoda daje się we znaki wszystkim. Wielu z nas w taką pogodę, jak ta dzisiejsza, marzy o wypoczynku nad wodą albo przynajmniej na basenie. Ja tę okazję wykorzystam na krótkie uwagi językowe i skupię Waszą uwagę na aquaparku.

Nierzadko spotykam się z błędnie wymawianym rzeczownikiem, jakim jest ten właśnie wyraz. Wiele osób wymawia go jako akłapark, gdy tymczasem jedynie poprawną formą jest akwapark. Podobnie jest w innych tego typu wyrazach, np. akwarium, akwarela, ponieważ łacińskie połączenie „qu” czytamy jako kw.

Przy okazji warto zauważyć, że językoznawcy nie przepadają za tym wyrazem. Zgodnie z ich preferencją powinno się raczej mówić park wodny, jeśli jednak decydujemy się na wyraz aquapark, powinniśmy pamiętać, że obowiązuje nas wymowa akwapark oraz pisownia łączna. Zapis, w którym oddzielamy od siebie wyraz aqua i park, jest błędem.