Dziś mijają trzy lata od powstania
„Językowych rozważań młodego polonisty”! Strona, której wróżono rychły kres,
dziś liczy sobie blisko 400 opublikowanych porad językowych oraz ponad 4700
osób na Facebooku. To dla jednych mało, dla jednych dużo, dla mnie satysfakcjonująco.
Od ostatnich urodzin wiele się
wydarzyło w życiu młodego polonisty. Do najważniejszych wydarzeń i
podejmowanych inicjatyw zaliczyć mogę: ukończenie studiów polonistycznych na
poziomie licencjackim, podjęcie studiów magisterskich na Uniwersytecie im.
Adama Mickiewicza w Poznaniu (filologia polska, opcja językoznawcza),
nawiązanie współpracy z kultowym czasopismem „Polonistyka”, w którym publikuję
„Polonistyczne rozważania o kulturze i poprawności języka”, oraz udział w studencko-doktoranckiej
konferencji naukowej pt. „Młodzi o języku pokoleń” odbywającej się na
Uniwersytecie Warszawskim. Aktywnie działam też na rzecz mojego lokalnego
środowiska, m.in. poprzez uczestnictwo (jako juror) w różnego rodzaju
konkursach organizowanych dla dzieci i młodzieży. W tak zwanym międzyczasie
odbyłem również praktykę w gimnazjum. Okazało się, że gimnazjaliści nie tacy
znowu straszni, jak są malowani w mediach. Czas spędzony w Gimnazjum im. Polskich Olimpijczyków w Zbąszynku, którego notabene jestem absolwentem, zaliczam do bardzo udanych i twórczych okresów.
Przede mną zaplanowana na wrzesień
praktyka w szkole ponadgimnazjalnej (ZST Zbąszynek). Budzi ona moje największe
nadzieje, gdyż treści polonistyczne ujęte w podstawie programowej dla tego
etapu edukacyjnego uważam za najciekawsze, mimo że nauka o języku jest tam
traktowana marginalnie (jeśli w ogóle!). Miałem szczęście spotykać na swojej
drodze kompetentnych polonistów, którzy wdrażali mnie w zawód, i liczę, że w
przyszłym roku, gdy będziemy świętować czwarte urodziny tej strony, będę mógł
podzielić się z Państwem radosną nowiną o znalezieniu zatrudnienia właśnie w
szkole.
Wierzę bardzo, że zapowiadana przez
rząd burza w oświacie, którą jutro w Toruniu ma przedstawić minister edukacji (szczegóły tutaj),
a która ma rozpocząć się w przyszłym roku, nie zweryfikuje boleśnie moich
marzeń. Tego z okazji urodzin życzę sobie, Państwu natomiast chciałbym życzyć,
aby się Państwo przesadnie tu nie nudzili i znajdowali zawsze coś, co będzie
Państwa uczyć, ale też bawić. Nie od dziś wiadomo, że połączenie nauki i zabawy
najlepiej sprzyja edukacji, dlatego bawmy się razem i uczmy się o polszczyźnie
przez kolejny rok!
Z pozdrowieniami
Kamil, Młody Polonista