Strony

czwartek, 20 lutego 2014

„Moje nazwisko się nie odmienia”

Coraz częściej słyszy się tego typu uwagi, kiedy ktoś życzy sobie, aby jego nazwiska nie odmieniać. Aż ciśnie się na usta powiedzenie: „To nie jest koncert życzeń”. I tak w rzeczy samej jest, ponieważ trudno jest powiedzieć, dlaczego ktoś twierdzi, że jego nazwisko się nie odmienia. Prawda jest taka, że nazwiska podlegają odmianie!

Język polski jest językiem fleksyjnym, a to znaczy, że jest niewiele wyrazów, których nie można odmienić, ponieważ nie da się tego zrobić. Nazwiska męskie odmieniają się niemal zawsze (wyjątek stanowią na przykład wybrane nazwiska obcego pochodzenia [por. Eco]), np. Maciej Kot, Macieja Kota, Maciejowi Kotowi itd. Inne przykłady: Janusza Płaskiego (Janusz Płaski), Bartka Zielonego (Bartek Zielony), Marka Hłaski (Marek Hłasko), Jana Miodka (Jan Miodek) itd. Rzecz – przyznam – komplikuje się w nazwiskach żeńskich, lecz nie na tyle, by sobie z tym nie poradzić.

W nazwiskach żeńskich odmieniamy wszystkie nazwiska zakończone na -a, np. Maria Nowicka, Nowickiej, Nowicką itd. Inne nazwiska, które nie mają morfemu -a na końcu, nie podlegają odmianie, np.: Janiny Miłosz, Eweliny Hłasko, Karoliny Wagner, Małgorzaty Wolny itd. Ale właściwie tylko w takim wypadku nie należy odmieniać nazwisk, czyli – przypomnijmy – jeśli jest to nazwisko żeńskie i nie kończy na samogłoskę -a.

Gdy ktoś zwraca nam uwagę, mówiąc, że jego nazwisko nie podlega odmianie, jest wysoce prawdopodobne, że wiedzę tę takowa osoba czerpie wyłącznie z własnego widzimisię, dlatego wbrew temu należy poddać owo nazwisko odmianie, czyli deklinacji. Warto pamiętać, że w wątpliwych wypadkach pomocne mogą okazać się słowniki. Proszę do nich zaglądać, wszak one nie gryzą.